Wydanie nr 13 z dnia 1.04.2022 r.

Można pomóc i lasom, i pszczołom

Kwiaty zamiast śmieci

Tony śmieci zalegające w lasach, raniące i zabijające zwierzęta, zatruwające środowisko… Coraz słabsze i masowo wymierające pszczoły, których siedliska są zagrożone i niszczone… To problemy, z którymi mierzy się cały świat, nasz kraj i nasz region również. Na szczęście nie brakuje wielu inicjatyw, które zachęcają do zmiany tego stanu rzeczy.

Fundacja Ekologiczna „Arka” z Bielska-Białej rozpoczęła właśnie akcję „Kwiaty zamiast śmieci”. Uczestnicząc w niej, można pomóc i zanieczyszczonej przyrodzie, i owadom. Wystarczy, że zbierzemy reklamówkę śmieci – w lesie, parku, nad rzeką czy gdziekolwiek, gdzie nie powinny się one znaleźć, a następnie zrobimy jej zdjęcie i dodamy na stronie www.kwiatyzasmieci.pl Wówczas Fundacja „Arka” wyśle nam paczkę nasion z kwiatami przyjaznymi dla pszczół i innych zapylaczy, które można wysiać w swoim ogrodzie czy nawet w donicy na balkonie.
– W „Arce” lubimy łączyć i współpracować. Dlatego cieszymy się, że udało się przygotować nam kolejną akcję łączącą temat zaśmiecenia naszych terenów przyrodniczych z pomocą pszczołom i innym owadom zapylającym – mówi Wojciech Owczarz, prezes „Arki” i pomysłodawca akcji, która dofinansowana jest przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Śmieci wyrzucane na terenach zielonych to nie tylko problem estetyczny. Na naszej bezmyślności cierpią także zwierzęta, głównie bezkręgowce, które wchodzą do butelek czy puszek po napojach i później nie mogą się z nich wydostać. Ponadto sarny ranią sobie nogi na rozbitych butelkach, a dziki jedzą różnorodne opakowania po jedzeniu. Lądujące w lasach odpady budowlane czy z zakładów naprawy samochodów doprowadzają natomiast do poważnego skażenia środowiska. Tymczasem coraz więcej badań naukowych wskazuje na to, że pobyt w lesie działa na nas leczniczo. Sprzątając las – po innych ludziach – możemy więc pomóc również sobie. A liczby są porażające. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w 2019 roku w Polsce zlikwidowano 11 371 dzikich wysypisk, z których zebrano łącznie około 26 tys. ton odpadów komunalnych. Również działalność człowieka sprzyja wymieraniu pszczół. Tymczasem rośliny nie są w stanie bez nich sobie poradzić. Ponad 80 procent z nich jest przystosowana właśnie do zapylania przez owady, głównie pszczoły. Jeśli one wyginą, to prawdopodobnie nikt więcej ich nie zapyli. I jak twierdził już dawno temu Albert Einstein, ludzkości pozostaną już trzy czy cztery lata egzystencji… (kredo)


149 szkół w kolejce po pieniądze

Komu zielona pracownia?

Rozstrzygnięty został konkurs „Zielona Pracownia – Projekt 2022” skierowany do szkół podstawowych i średnich z województwa śląskiego, a organizowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. W ósmej edycji przedsięwzięcia zgłoszeń było 149, spośród których jury wybrało 55 najbardziej ciekawych i wartościowych projektów ekopracowni.

Placówki edukacyjne otrzymają łącznie 546 842,95 zł na realizację swoich pomysłów. Dzięki tym pieniądzom wsparte zostanie utworzenie klas na potrzeby nauk przyrodniczych, biologicznych, ekologicznych, geograficznych, geologicznych czy chemiczno-fizycznych. Dodajmy, że maksymalna wysokość nagrody w konkursie nie mogła przekroczyć 20 proc. kosztu całkowitego wdrożenia projektu i stanowić więcej niż 10 tys. zł.

Wśród 55 projektów wybranych do dofinansowania znalazły się cztery z powiatu cieszyńskiego. 10 000 zł wywalczyła gmina Chybie na zieloną pracownię w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Zaborzu. 9 599,84 zł trafi do gminy Goleszów, która marzy o nowej klasie w Szkole Podstawowej im. Pawła Stalmacha w Bażanowicach. Szczęście kolejny raz – i to podwójnie – uśmiechnęło się do gminy Istebna, która zdobyła po 10 000 zł na pracownie, które powstaną w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Istebnej oraz w Szkole Podstawowej nr 2 w Koniakowie. (kredo)


Góra Bucze i jej tajemnice

W pierwszy dzień wiosny 50 pierwszoklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Cieszynie obserwowało podczas wycieczki budzącą się do życia przyrodę w Górkach Wielkich. W trasę w kolejne dni ruszyło także 40 trzecio- i czwartoklasistów z cieszyńskiej szkoły.

– W czasie czterogodzinnej przygody przyrodniczej uczniowie mogli poznawać pojawiające się pierwsze okazy roślin na ścieżce przyrodniczej objętej zespołem przyrodniczo-krajoznawczym „Góra Bucze”. Pierwsze gatunki kwiatów, które mieli okazję zobaczyć i poznać, to miodunka ćma, przylaszczka, podbiał, wawrzynek wilczełyko oraz ziarnopłon wiosenny – opowiada Jan Machała, instruktor ochrony przyrody.

Dzieci miały także okazję zobaczyć dwadzieścia pomników przyrody w gatunkach grabów, jesionów, dębów oraz buków. – Tablice poglądowe rozmieszczone na ścieżce znacznie pomogły przybliżyć dzieciom walory przyrodnicze obiektu chronionego. Ze szczytu góry Bucze zeszliśmy do dworu Kossaków, po drodze „podziwiając” prawie ruinę dawnej stanicy harcerskiej. Na koniec mieliśmy kilka zabaw na terenie pięknego parku Zofii Kossak. Szczególnie zauroczyły nas swą potęgą dwie olbrzymie robinie akacjowe – mówi Jan Machała.

W grupie młodszej w zorganizowanym konkursie zwyciężyła Zuzanna Wróblewska. Drugie miejsce ex aequo zajęli: Antoni Laszczak, Selena Luczak, Paweł Syrokosz. W grupie starszej wygrała Amelia Juroszek. Po piętach deptała jej Lidia Karol, Paulina Kotowicz i Nadia Chmiel. (klk)